Forum e-Cnotki Strona Główna e-Cnotki
www.ecnotki.glt.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

new order viagra with alcohol food supper disk

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum e-Cnotki Strona Główna -> Pogaduchy ;)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
FreeStoring
Gość






PostWysłany: Wto 23:25, 11 Gru 2007    Temat postu: new order viagra with alcohol food supper disk

hay!!
good project Smile
senks Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aaa4




Dołączył: 02 Kwi 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:01, 05 Wrz 2017    Temat postu:

On: - No to chodz. - Zaprowadzil mnie do grupki kasztanow i kupilam cwiartke. Zostalo mi dziesiec marek. Poszlismy do szaletu przy parku, Piet pozyczyl mi swoj sprzet. Z niego tez juz zrobil sie pazerny cwaniacha. Polowe towaru musialam mu dac za strzykawke. Oboje wladowalismy po malej dzialeczce.

Bylo mi niesamowicie dobrze. Ludzie z Hasenheide byli najfajniejsi ze wszystkich. Nie tacy wycwanieni, jak cpuny z Kurfurstendamm. Bo tutaj glownie palilo sie hasz. Ale byly juz i cpuny. Ci od haszu i prawdziwe cpuny lezeli sobie zupelnie spokojnie jeden obok drugiego. Na Kudammie haszysz byl uwazany za narkotyk dla smarkaczy i ci, co go uzywali, to bylo dno. Zaden cpun z Kudammu sie z takimi nie zadawal.

W Hasenheide obojetne bylo, co sie bierze. Mozna bylo nawet nic nie brac. Nie mialo to znaczenia. Wlasciwie chodzilo o to, zeby sie fajnie czuc, a cpali ci, ktorzy chcieli. Byly grupki grajacych na fletach i bongosach. Pelno tez bylo kasztanow. Wszyscy byli jakby jedna wielka, przyjacielska wspolnota. Wszystko to kojarzylo mi sie w nastroju z Woodstock, bo tam musialo byc calkiem podobnie.

Do domu wrocilam punktualnie, zanim jeszcze ojciec o szostej przyszedl z pracy. Nawet nie zauwazyl, ze jestem nagrzana. Mialam troche wyrzutow sumienia z powodu golebi, ktore nie dostaly nic do zarcia. Pomyslalam sobie, ze na przyszlosc nie bede juz ladowac heroiny, bo w Hasenheide zupelnie wystarczy mi troche haszu i nikt nie bedzie mi przez to robil sekow. Nie chcialam juz wracac do tych fatalnych cpunow z Kudammu. Autentycznie mi sie wydawalo, ze w Hasenheide uda mi sie wyleczyc z nalogu.

Codziennie po poludniu przynajmniej na krotko wpadalam z Janie do Hasenheide. Bardzo jej sie tam podobalo, bo bylo pelno psow. Psy tez byly absolutnie przyjaznie do siebie nastawione. Wszyscy lubili Janie i glaskali ja.

Golebie karmilam co drugi albo co trzeci dzien. Wystarczalo w zupelnosci, pod warunkiem, ze czlowiek pozwolil im zapchac wola na ciasno i jeszcze troche podsypal na zapas.

Palilam hasz, jesli ktos mi troche odkopsnal. A zawsze ktos taki sie znalazl. To tez byla jedna z roznic miedzy tymi srodowiskami, bo ci od haszyszu zawsze sie dzielili, jak ktos potrzebowal.

Potem poznalam tez blizej tego kasztana, u ktorego pierwszego dnia kupilam z Pietem towar. Ktoregos razu polozylam sie obok koca, na ktorym siedzial z paroma innymi kasztanami. Powiedzial mi wtedy, zebym sie do nich przysiadla. Nazywal sie Mustafa i byl Turkiem. Reszta to byli Arabowie. Wszyscy gdzies tak miedzy 17 a 20. Wlasnie jedli chleb z serem i melony i podzielili sie ze mna i z Janie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum e-Cnotki Strona Główna -> Pogaduchy ;) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin